TianDe, a trądzik i atopowe zapalenie skóry.

Cześć.
Dzisiaj powrócę częściowo do problemów związanych z trądzikiem, ale również chcę jak najwięcej napisać o możliwościach złagodzenia dolegliwości związanych z atopowym zapaleniem skóry.
Mamy wiele przykładów u dorosłych i u dzieci, gdzie stosując wybrane i dobrze dobrane produkty naszej firmy, wiele osób pomogło sobie i własnym dzieciom złagodzić skutki atopowego zapalenia skóry.
Zacznę jednak od trądziku i w kilku zdaniach przypomnę, jakie produkty i jak stosowane, pozwolą wam szybko pozbyć się tej dolegliwości.
Na poniższym fragmencie webinaru poświęconego właśnie trądzikowi, jedna z naszych, obecnie konsultantek, na swoim własnym przykładzie prezentuje skuteczność działania produktów tianDe, które sobie dobrała trochę nietypowo, ale skutek jest rewelacyjny. Proponuję obejrzeć:       ⏬⏬⏬⏬⏬

Standardowo, polecamy pełną serię Master Herb, 

która, stosowana systematycznie gwarantuje efekt i spowoduje, że trądzik staje się tylko wspomnieniem.
Produktami, które dodatkowo wspomagają proces pozbywania się trądziku są: 

- niepozorny żel Aloe Vera ,

który załagodzi podraznioną skórę,
- rozpuszczalna maseczka perłowy puder,

która rozjaśni twoją twarz, doskonale ją nawilży i poprawi krążenie krwi,
- peeling do twarzy z placentą,

dzięki któremu pozbędziesz się  warstwy martwego naskórka  
- seria peelingów ,  z których wybierzesz najbardziej Ci        odpowiadający. Przy stosowaniu peelingów należy jednak zwracać uwagę, aby podczas peelingowania omijać miejsca ze stanem zapalnym, jednakże zabieg ten jest zalecany, gdyż "otwiera" skórę na składniki, które pomogą pozbyć się trądziku.
Wszystkie polecane powyżej produkty sprawdziły się w praktyce i tylko na podstawie przeżyć, doświadczeń i wielu pozytywnych informacji zwrotnych, spokojnie możemy polecać te produkty, mając pewność ich skutecznego działania.

A co ze skórą atopową?

     To jest problem, który spędza sen z powiek wielu osobom dorosłym i wielu matkom, których dzieci borykają się z tą bardzo uciążliwą przypadłością, która na dodatek jest nieuleczalna. Można tylko ją "zaleczyć" i łagodzić jej skutki.
Większość problemów ze skórą atopową ma swoją przyczynę w świecie w jakim żyjemy, osłabieniu odporności organizmu, przesadnej sterylności, a przede wszystkim we wszechobecnej chemii. Chemią naszpikowana jest żywność, tkaniny, z których mamy ubrania, powietrze, którym oddychamy i produkty, których używamy do mycia, poprawiania urody i przede wszystkim do prania.
     Skóra ludzka jest największym organem człowieka i właśnie przez skórę nasz organizm wchłania wszystko z czym się styka.
Czy wiesz, że aby całkowicie wypłukać pozostałości po proszku do prania np z jeansów, trzeba je płukać minimum 20 razy!
Właśnie w większości przypadków to narażanie skóry dzieci już od pierwszych tygodni życia na kontakt z chemią jest powodem zmian atopowych i przede wszystkim należy zadbać, aby ten kontakt ograniczyć, lub całkowicie wyeliminować.
     Ja polecam w tym celu, zamiast używania różnego rodzaju proszków i płynów, używanie do prania kul turmalinowych

dzięki którym CAŁKOWICIE można wyeliminować obecność chemii w ubraniach, które stykają się z naszym ciałem i uważam, że to powinno być podstawowym działaniem podjętym w kierunku złagodzenia skutków AZS (atopowe zapalenie skóry).
Spotkałam się z zastosowaniem tych kul również do kąpieli, a podpowiedziała mi to koleżanka z tianDe, która sama cierpi na AZS i podczas wlewania wody do wanny, wkłada do niej kule!!!

Odpowiedź jest tylko jedna; żel do higieny intymnej,

czyli produkt na bazie kwasu mlekowego ze srebrem koloidalnym, który jako jeden z niewielu dostępnych na rynku, nie powoduje podrażnień u "atopowców", a wręcz przeciwnie, łagodzi, nawilża i niweluje uciążliwe swędzenie ich skóry. Żel ten można stosować do mycia całego ciała, mycia rąk, jak również, jeśli ktoś lubi, jako płyn do kąpieli w wannie. Co prawda nie pieni się jakoś mocno, ale spełnia swoje zadanie, a co najważniejsze - pomaga przy AZS!!!!!

Na to pytanie ja mam z kolei 2 odpowiedzi. Pierwsza, to szampon na bazie orzecha 

- w 99,99% naturalny, na bazie wyciągu z orzecha mydlanego, który jest w 100% bezpieczny i z powodzeniem stosują go osoby z AZS i nie spotkałam się z przypadkiem, aby ktoś miał jakikolwiek problem po jego użyciu.
Drugim szamponem jest szampon "snake factor" ,

czyli szampon z tłuszczem węża. "Atopowcy" często, a w zasadzie zawsze mają problem z suchością skóry głowy i właśnie ten szampon doskonale sobie z tym radzi,  dzięki zawartości  lipidów węża - źródła kwasu alfa-linolenowego, oraz jedwabiu guarowego.
Te 2 szampony co prawda nie są dedykowane tylko i wyłącznie dla osób z AZS , ale z uwagi na skład, zaleca się im ich stosowanie.

Mamy całą gamę produktów, których stosowanie uśpi AZS.
Na podstawie doświadczeń osób z tą dolegliwością, które z powodzeniem stosują produkty tianDe przy tej chorobie, postaram się po kolei opisać dostępne produkty i ich działanie.
Na początku tej części o AZS opisałam już zalecany żel do mycia i szampony, a teraz chcę podpowiedzieć, jakie można stosować kremy, maski, peelingi i sole do ciała.
Na końcu artykułu dodam link do nagrania na YT, w którym dziewczyna cierpiąca na AZS przedstawia swój przypadek i opowiada, jak i czym sobie radzi z tym problemem.
W przypadku nasilenia się objawów, bardzo dobrze jest użyć kilku produktów. Pierwszym jest ałun, 

który w tianDe mamy w 2 odmianach; w "kamieniu", jako sztyft, wykonany w całości z soli wulkanicznej (nie prasowany proszek z dodatkami) w 100% naturalny, oraz w sprayu, gdzie do w/w rozpuszczonej soli dodano szałwii. Zastosowanie obu tych produktów powoduje szybkie ustąpienie objawów, jednakże skutkiem ubocznym może być szczypanie z którym osoba dorosła sobie bez problemu poradzi, jednakże dla dzieci może być zbyt bolesne. 
W celu pozbycia się objawów, bardzo dobre efekty przynosi zastosowanie maski ze zmikronizowanej perły tzw "perłowy puder". 

Jest to produkt również w 100% naturalny i zastosowanie go w miejscach wystąpienia nasilonych zmian atopowych, przynosi bardzo szybki rezultat, gdzie spotkałam się z takimi reakcjami, że wysypka znikała zaraz po zastosowaniu tej maski.

Bez żadnych problemów można używać peelingu z serii Phyto code, 









 oraz soli do ciała z algami morskimi i żeń szeniem, z zastrzeżeniem, że nie stosujemy soli w stanach zapalnych.

przeznaczony pod oczy. 

Kremy z tej serii zawierają filtry i zatrzymują do 95% promieni UV, które są bardzo niepożądane przez "atopowców". Formuły tych kremów są wzbogacone wyciągami roślinnymi, witaminami i  substancjami nawilżającymi, podobnymi do tych, znajdujących się w skórze. Nie zawierają parabenów  i barwników.
Z relacji osób z AZS wiem, że krem z olejkiem arganowym jest przez nie najczęściej stosowany i najlepiej się po nim czują.
Na koniec chcę jeszcze wam zarekomendować świetny gadżet - gąbeczka? silikonowa do oczyszczania i masażu twarzy.

Fantastycznie można nią wykonać peelingowanie, oraz masaż twarzy. Jest bardzo poręczna i wygodna w użyciu. Uchwyt jest wyposażony w przyssawkę i można ją mieć "przyssaną" do płytek, lub lustra w łazience.
   Tak w dużym skrócie starałam się Wam przekazać informacje na temat możliwości, jakie stwarza używanie wybranych produktów tianDe przy atopowym zapaleniu skóry, a osoby chcące uzyskać jeszcze więcej informacji zapraszam do kontaktu mailowego, lub telefonicznego.
A to jest wspominany wcześniej link do webinaru opublikowanego na kanale YT, który prowadziła Asia, która wszystkie te produkty testowała na sobie;  https://youtu.be/c-ggEwyHmI4